XVIII SZTAFETA
„OGIEŃ NIEPODLEGŁOŚCI”
W roku 100-lecia Niepodległości
Polski w dniu 8 listopada rowowa „Sztafeta Ogień Niepodległości” dojechała z
Lublina do Lipska. Tutaj w miejscowym kościele pw. Świętej Trójcy w Lipsku
nastąpiło przekazanie ognia władzom powiatu lipskiego i wszystkim jego gminom
oraz na obszar chroniony przez KP PSP w Lipsku na gminę Bałtów powiat
ostrowiecki i gminę Tarłów pow. opatowski. W uroczystej mszy świętej wezieli
udział delegacje z poszczególnych gmin na czele z ich włodarzami oraz harcerze,
strzelcy i strażacy wśród których były Ochotnicze Straże Pożarne wraz z
pocztami sztandarowymi, które w ostatniej dekadzie obchodziły
jubileusze100-leciadziałalności, a są to OSP: Lipsko (1911r/2011), Kochanówka (1915r/2015r),
Sienno (1916r/2016), Rzeczniów (1917r/2017r), Przedmieście Bliższe
(1918r/2018r), Chotcza (1918r/2018). Można było zobaczyć
okolicznościową wystawę pt. ”Strażacy –Niepodległej”. Każda delegacja otrzymała
okolicznościowy znaczek z okazji święta niepodległości, dzięki współpracy z
Instytutem Pamięci Narodowej.
Po przenocowaniu w Lipsku
„Sztafeta” w dniu 9 listopada wyruszyła do Radomia.
Kostiuchnówka to
niewielka wioska na Polesiu Wołyńskim, która znana jest Polakom z ciężkich walk
stoczonych w latach 1915 -1916 przez oddziały legionowe. Krajobraz tej ziemi
niewiele się zmienił na przestrzeni minionych lat. Bohaterskie boje legionowe,
ze słynną Kostiuchnówką na pierwszym miejscu, rozgrywały się na północnym
Wołyniu, na tak zwanym Polesiu Wołyńskim, między Styrem a Stochodem. Bitwę pod
Kostiuchnówką można uznać za najważniejszą ze wszystkich bitew stoczonych przez
formacje legionowe na froncie I wojny światowej. Po raz pierwszy stanęły obok
siebie do walki wszystkie trzy brygady Legionów. Żołnierz polski podjął czynną
walkę o wolną Polskę. Oddziały legionowe dzielnie wspierały się w ogniu walki i
wspólnie złożyły ofiarę krwi na ołtarzu Ojczyzny. W trzech kolejnych,
dramatycznych bitwach pod Kostiuchnówką młodzi strzelcy-legioniści własnym
życiem i krwią płacili za Niepodległość Ojczyzny. W trzech zgrupowanych na
Wołyniu brygadach legionowych wielki procent stanowili młodzi chłopcy
-strzelcy, drużyniacy i harcerze, którzy poszli w bój za ukochanym wodzem
Józefem Piłsudskim.
Od 1998 roku odrestaurowane
zostały cmentarze w Polskim Lasku koło Kostiuchnówki, w
Maniewiczach, w Wołczecku, w Jeziornej i w Koszyszczach. Początkowo w obozach
uczestniczyli tylko harcerze zgierscy. W kolejnych latach dołączali do nich
kolejni harcerze oraz strzelcy Związku Strzeleckiego „Strzelec” OS-W. Odbudowa
cmentarzy legionowych wymagała ciężkiej pracy i dużego zaangażowania. Wszystkie
potrzebne do prac narzędzia i materiały były przywożone z Polski. Bez pomocy
specjalistycznego sprzętu, młodzież rozładowywała betonowe bloki i ustawiała je
na cmentarzach. Krótki czas trwania obozów powodował, że prace trwały do późna
w nocy. W ramach prowadzonych prac udało się również przywrócić do istnienia
tzw. Bracką Mogiłę w Polskim Lasku, gdzie spoczywa 42 nieznanych legionistów
polskich.
W okolicznych lasach udało się odnaleźć elementy skansenu pobojowiska
kostiuchnowskiego, jakimi są bazaltowe Słupy Pamięci. Wiele z nich należało
ponownie ustawić na właściwe miejsca, oczyścić z porastającego mchu i
zakonserwować zachowane do dnia dzisiejszego napisy poświęcone Józefowi
Piłsudskiemu i jego żołnierzom. Uporządkowano również bezpośrednie otoczenie
Słupów Pamięci. W trakcie poszukiwań śladów legionowych na Wołyniu uczestnicy
akcji natrafili na zachowane pomniki (Trojanówka, Polska Góra, Maniewicze),
zapomniane nagrobki na cmentarzach prawosławnych (Czersk) oraz resztki kwater
legionowych(Kowel, Kołki, Kukle, Karasin). Wszystkie te miejsca zostały objęte
opieką, odrestaurowane i odbudowane. W 2004 roku polskie i ukraińskie władze
wydały zezwolenie na przeprowadzenie ekshumacji żołnierzy Józefa Piłsudskiego z
cmentarza w Kołkach do Polskiego Lasku pod Kostiuchnówką. Kolejne prace
ekshumacyjne zgierscy harcerze przeprowadzili w Maniewiczach. Wyjątkowy i
niepowtarzalny wyraz miały uroczystości ponownego pochówku ekshumowanych
żołnierzy. Opieką objęte zostały również groby harcerskie i kwatera żołnierzy
poległych w 1920 roku oraz kwatera dziecięca na cmentarzu rzymskokatolickim w
Kowlu oraz cmentarz w Przebrażu.
Sztafeta Rowerowa po Ogień
Niepodległości to inicjatywa podjęta przez zgierskich harcerzy w roku 2000.
Podczas odbudowy cmentarzy legionistów Józefa Piłsudskiego na Ukrainie,
młodzież dowiedziała się o tym, jak przed wojną ich rówieśnicy biegli do
Kostiuchnówki z Krakowskich Oleandrów, miejsca wymarszu „Pierwszej Kadrowej”.
Na cmentarzu legionowym w Polskim Lasku (Kostiuchnówka) zapalali ogień i nieśli
go do Krakowa. Harcerze z Hufca ZHP Zgierz uznali, że inicjatywa okresu
międzywojennego jest godna kontynuowania. Wtedy to zapadło postanowienie, by
sztafetą rowerową przywozić Ogień Niepodległości na obchody Święta 11 Listopada
do Warszawy, do Grobu Nieznanego Żołnierza. Przez kolejne lata trwania
sztafety, do zgierskich harcerzy dołączali harcerze, strzelcy i młodzież z
innych miast polskich.
Na trasie przejazdu sztafety, uczniowie
i władze samorządowe zaczęli odbierać od harcerzy Ogień, by zapłonął na
uroczystościach w ich miastach. W 2008 roku, po raz pierwszy w sztafecie
uczestniczyli ostrowieccy Strzelcy-Dariusz Kaszuba oraz Wojciech Lesiak, którzy
po raz pierwszy przekazali Ogień Niepodległości ostrowieckim władzom
samorządowym, a także strzelcom i strażakom z Lipska, Sienna, Tarłowa, Opatowa
i Sandomierza. Następnie do udziału w sztafecie
„Ogień Niepodległości” dołączył powiat lipski a jego przedstawiciel
bryg. Tomasz Krzyczkowski 4 krotnie wyjeżdżał na Ukrainę.
Koordynatorzy akcji w
powiecie lipskim
bryg. Tomasz
Krzyczkowski(insp. ZS)
hm
Krzysztof Furmanek